segma

Ostatnie artykuły jasno świadczą o tym, że Europa otwiera się na rynek wielkokołowy i z coraz większą chęcią firmy adaptują "owe stwory" do swoich kolekcji. Póki co przodują marki niemieckie i włoskie, jednak najczęściej i tak posiadają maksymalnie dwa do trzech modeli, czasami "nawet" fulla. I w tej co raz to gęstszej materii wybija się ponad to Silverback. Firma, która proponuje aż 9 29erów; z czego pięć fulli i "tylko" 4 HT.

Bartosz Niezgoda

 

Na samym początku ostudzę jednak wszystkich czytających. Sztywniaki zbudowane są oczywiście na tej samej ramie, co nie zmienia jednak faktu, że 4 różne konfiguracje pozwolą dobrać rower do własnych upodobań i zasobności portfela.

segma

W każdym wariancie rama to ta sama aluminiowa konstrukcja. Najwyższe modele czyli Segma i Ferra zbudowane są na rurkach z innego stopu. Geometria jest ciekawa i winna zapewnić nam wygodną acz sportową pozycję. Szkoda, że producent nie podaje długości tylnego trójkąta... może ma coś do ukrycia. Malowanie każdego modelu ma prawo się podobać i przyciągać wzrok.

sonic

Każdy model jest przyozdobiony w sensowny sposób. Nie ma części wyraźnie odstających od reszty. Sonic (też macie skojarzenie z tym szybkim stworkiem ;>) i Cora posiadają napęd 27 biegowy, najwyższe modele są już zbudowane w standardzie 3x10.

code

W przypadku modeli z tylnym zawieszeniem sytuacja wygląda podobnie. Wszystkie posiadają tą samą geometrię. Circa, Prato zbudowane z Alu 6061, Vida i Moda AL-R6, a Code AL-MU9. Tak jak w przypadku sztywniaków ramy są ładnie wykończone i przyciągają wzrok.
Różnice sprzętowe są oczywiście ogromne, ale na uznanie zasługują dobre w każdym przypadku tłumiki oraz osprzęt złożony z głową. Szkoda też, że najwyższy model nie doczekał się jakiegoś Fox'a z przodu.

Po więcej szczegółów zapraszamy pod adresem: http://www.silverbacklab.com/twonine.htm

prato