42785302 Revolt 29_resize

W ostatnią sobotę nasze dwie drużynowe papużki nierozłączki skokiem przez płot odwiedziły siedzibę firmy Velo w Gliwicach, gdzie odbyła się publiczna prezentacja nowości w nadchodzącym wielkimi krokami sezonie 2011. Relacje z Velo Demo Day 2011 można przeczytać tu, a film z lutowej edycji 2010 zobaczyć tu. Jeszcze przed pokazem naszą bogatą wyobraźnię rozpalały do białości szczątkowe informacje dotyczące tłentynajnerów Authora w przyszłym sezonie. Prezentację mamy za sobą, czas uważniej przyjrzeć się ofercie południowych sąsiadów.

Michał Śmieszek

Czesi, nie strusie - głowy w piach nie chowają. W przeciewieństwie do naszych producentów (uwaga - to wycieczka do firmy KROSS, która wedle wszelkich znaków na niebie zrezygnowała z segmentu 29er) potrafią dostrzec potencjał tkwiący w Wielkim Kole. Niesamowite, nieprawdaż! W sezonie 2011 kolekcja dwudziestek dziewiątek powiększyła się o jeden model: REVOLT 29, który jest jednocześnie najwyższym w tej grupie. Trzej starsi bracia nie zmienili nazw oraz stopnia zaszeregowania. Dla przypomnienia, od ostatniego odlicz!:

1. Dexter 29

2. Traction 29

3. Instinct 29

Zacznijmy od prezentacji najlepszych muszkieterów.

1. REVOLT 29

42785302 Revolt 29_resize
Nareszcie....powiedzą niektórzy! W końcu doczekaliśmy się karbonowego Authora na dużym kole. Rzeczywiście rower robi wrażenie starannym wykonaniem oraz detalami, które teoretycznie świadczą o wysokiej klasie producenta, i chęci stworzenia modelu na miarę obecnych czasów. Rama to popularna konstrukcja monocoq (karbonowa wydmuszka), wykonana z włókien 24T i rur o zmiennnym przekroju. Czescy projektanci polakierowali ją na biało-czarno-czerwono, czyli superstyczne (jak mówi moja córcia) kolory. Tajemnicą poliszynela jest, że wykonawcą ramy jest jedna z większych fabryk na Tajwanie. To co wyróżnia ten model, to szczegóły, których próżno szukać w podobnych azjatyckich konstrukcjach:

● główka ramy o zmiennej średnicy sterów - dolne 1,5” górna 1,1/8”

● mocowanie zacisku hamulca tarczowego typu post-mount umiejscowione wewnątrz tylnego trójkąta

● wzmocniona mufa suportu

Wbrew stereotypom rama nie jest najlżejsza, gdyż w rozmiarze 19” waży aż 1.66kg. (dane według producenta; w komplecie zintegrowane stery FSA, zacisk sztycy). Może świadczyć to o tym, że kosztem lekkości postawiono na wytrzymałość i rama nie ma ograniczeń wagowych. Czy tak jest w rzeczywistości okaże się już niebawem. Uwadze ekspertów z Team29er nie umknął niestety węzeł suportu - fragment ramy, na który zawsze bacznie patrzymy, szczególnie jeśli mamy do czynienia z węglowymi ramami.  Jakich słów użyć, żeby wyszło dyplomatycznie?

“Brak wyobraźni przestrzennej” brzmi właściwie. Na zdjęciach wyraźnie widać, że opona Geax Barro Race wchodzi na styk. Oznacza to, że w praktyce możemy zapomnieć o włożeniu takich zupełnie nie popularnych Rejsing Ralfów 2,2” lub podobnych, z wyjątkiem opon szosowych, przełajowych i trekkingowych. Jedynym wytłumaczeniem jest, moim zdaniem, całkowiecie błędna teoria, że Revolt 29 to wyczynowa maszyna, a wyczynowcy nie ścigają się przecież na szerszych oponach. Ciekawe ilu chętnych "nie-ścigantów" znajdzie Revolt 29?

Dane techniczne:

Revolt 29 (2)

 

 

 

39791402 Revolt 29

Za amortyzację odpowiadać będzie RS Recon Gold Tk w wersji na sztywną oś 15mm, co z jednej strony jest pozytywną nowością, a z drugiej niewielkim ale jednak, krokiem do tyłu. Wypadałoby, żeby w rowerze tej klasy założona była co najmniej Reba. Napęd to mieszanka Shimano SLX i XT. Odstępstwem są poza grupowe korby SH-M552 (między DEORE a SLX). Koła to wyrób własny marki Author. Jak już wiadomo, są pancerne i ciężkie. Patrząc na specyfkację techniczną trudno nie odnieść wrażenia, że komponenty są jedynie dodatkiem do ramy, a nie docelową propozycją. Potencjalny zawodnik/ambitny amator z miejsca wystawi ten rowerowy szpej na Alledrogo lub innym Ebaju.

2. INSTINCT 29:

inc2942784802 Instinct 29 new_resize

W porównaniu do obecnego sezonu zmieni się niemal wszystko in minus. Author tym samym potwierdza, że pojawienie się Revolta wywołało rewolucję. Janosik powrócił! zabiera drogim modelom, aby te tańsze nieco wzbogacić. Najwyraźniej spece od marketingu doszli do wniosku, że takim posunięciem przyciągnął więcej klientów. Starzy indianie mają na to kilka powiedzonek: “No risk No fun” lub “No pain No gain”.

Instinct 29

 

W Instinct 29 oprócz zmiany barw zrezygnowano również z patentowego stopu Authora R6 na rzecz pospolitszego AL 6061. Rower przytył, gdyż pozbawiono go lekkich komponentów znanych z tegorocznego modelu. Najwyraźniej Author rozstał się ze Sramem gdyż w 2011 roku 29ery będzie napędzać japońska nowość: 30 biegowy Dyna-Sys. Poza tym firma zrezygnowała z biżuterii Eastona na rzecz komponentów z własnym logo. Takie posunięcie nie jest niczym dziwnym i służy przede wszystkim jednemu - obniżeniu ceny końcowej.

3. TRACTION 29:

 

3.TRACTION 2942784402 Traction 29_resize

Zmęczeni cięciami, marketingowcy Authora postanowili oszczędzić Tractiona 29, a nam kolejnej porcji nerwów i powodu do narzekań. Co więcej, dzięki nadprzyrodzonym zabiegom Traction 29 schudł aż o 300g. To niewątpliwie efekt bardzo popularnej ostatnio białkowej diety Dr Dukana ponieważ patrząc na specyfikację trudno dostrzec, gdzie udało się urwać te drobne paręset gram. Zdaniem innych obserwatorów kluczem do sukcesu mogła być zmiana lakieru. Grafitowy mat zastąpił tegoroczną czarno-białą powłokę. Bez względu na przyczynę fakt został odnotowany w annałach... Poniżej dane techniczne:

Traction 2011

 

 

4. DEXTER 29

42782703 Dexter 29_resize

W 2011 Dexter 29 zmienił kolor upierzenia. Wyścigowy Niebieski zastąpił polerowane aluminium. Czyżby Author postanowił zagrać na nosie firmie Specialized, która swoją najniższą w kolekcji 29tkę również prysnęła błękitem (Foto). Dexter 29, to także kolejny przykład, że Janosik żył jednak po czeskiej stronie Tatr. Zmiany są niemal kosmetyczne, z wyjątkiem napędu, który zyskał jeden bieg więcej i tym samym trafł do elitarnego klubu “27”. Nowe Alivio 2011 zastąpiło starą Acerę, Korby SR Suntour XCM zmieniły ostatnią literkę na R (XCR). Postanowiono dać szansę nowym hamulcom Tektro Draco a także sterom kierownicy FSA. Co prawda, wprawne oko wychwyci “downgrade tylnej przerzutki oraz kasety, ale nie powinno się to znacząco odbić na jakości pracy układu jezdnego. Reszta rowerowego ubioru, jak powiedziałem, bez zmian. Pełna specyfikacja poniżej:

Dexter 2011

GEOMETRIA - SZLAKIEM EKIERKI I CYRKLA:

29er geo 2011

Geometria nie zmieniła się prawie wcale. Jedynymi zmienionymi parametrami są:

* skrócony 1mm offset przedniego widelca
* w konsekwencji krótsza baza kół...o 1mm.Wow!

Naprawdę szkoda - zaprzepaszczono szansę, żeby authorowska geometria przestała być wyśmiewana na forach internetowych. Nie wiem, czy starczy mi sił do obrony marki, z którą zżyłem się przez ostatnie lata. Tym bardziej zaskakuje takie zachowawcze podejście, skoro firma zdecydowała się wypuścić nowy, karbonowy model. a w starych pozmieniać pewne szczegóły - jak choćby puszczenie linek i pancerzy spodem górnej rury. Twarde prawa rynku podpowiadają, że łatwiej jest produkować wszystko na jedno kopyto. Z drugiej strony Author jest już na tyle szanowaną marką, że może pozwolić sobie na stworzenie dwóch geometrii: wyczynowej - zarezerwowanej na przykład dla Revolta i Instincta, i usportowionej - dla tańszego Tractiona i Dextera. A tak, mamy znowu ten sam długaśny ogon i główkę ramy. Cóż miejmy nadzieję, że praktyka różni się od teorii. W końcu sam śmigam na tegorocznym Instynkcie 29 i nie płaczę!

PODSUMOWANIE:

Jak kuń jest każdy widzi...przepraszam, może przeczytać, gdyż kolekcja 2011 trafi na polskie półki dopiero w przyszłym roku. Pojawienie się Revolta 29 jest naturalnym krokiem, gdyż jest zapotrzebowanie na takie rowery i po prostu wypada mieć przedstawiciela czarnego złota w swojej kolekcji. Niestety naszym zdaniem nie ustrzeżono się  paru niedociągnięć konstrukcyjnych - zbyt mały  maksymalny rozmiar opony. Zostawmy węgiel, podsumujmy aluminium....Największe i najboleśniejsze zmiany dotknęły Instincta 29. Wydaje mi się, że tak drastyczny "downgrade" tego modelu nie jest najszczęśliwszym posunięciem. Pozostałe 29ery, tj Dexter i Traction, oprócz zmian wizualnych i drobno-osprzętowych nie różnią się znacznie od obecnie oferowanych. Dziwi także fakt, że w sprzedaży będzie dostępna osobno tylko karbonowa rama Revolt 29. Aluminiowy Instinct 29 zniknął z katalogu. Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się nad kupnem modelu 2010, niech szybko biegnie do lokalnego Dobrego Sklepu Rowerowego. Kończąc jestem naprawdę ciekaw jak rynek odpowie na nową ofertę czeskiego potentata. Czy będzie to strzał w dziesiątkę czy tez samobój. Niebawem się przekonamy

 

Tagi Author 2011, 29er, Demo Day, Velo, Gliwice, Revolt 29, Dexter 29, Instnct 29, Traction 29, Recon Gold TK, karbonowa rama, karbon, carbon, R6, geometria authora, offset, przedni amortyzator, kolekcja 2011