http://www.test.rowery650b.eu/images/stories/news/Ramy/Traverse%20Bikes/Rudy29er/Rudy_29er.jpg

Kilka zdrowasiek temu, gdy na ulicach zalegał śnieg, a Pani Ministra wsławiła się po wsze czasy kultowym już cytatem na temat naszego klimatu, zachorowałem na 29+. Wtedy wpadł mi w oko tytanowy Rudy Fat 29+ od Travers Bikes. Teraz śniegu ni ma, ale Michael Travers jest przygotowany na każdą sytuację.

Michał Śmieszek

 

Zanim przejdę do sedna, pozwolę sobie zirytować Was jeszcze jedną ciekawostką, o której nie piszą na Bikerumour. Otóż mój imiennik, Michael Travers zna nasz piękny kraj nieco lepiej niż tylko z historii II wojny światowej. Baaa, zna go nawet z poziomu ściółki leśnej i doskonale wie, jak smakuje gleba niedaleko granicy z Czechami. Plotki wspominają nawet, że po pobycie w krainie Piastów, Guiness nie smakuje tak dobrze jak nasz browar. Te same plotki mówią także, że czeskie knedliki smakują co najmniej tak samo wybornie jak owsianka i bekonik na śniadanie.

Skupmy się jednak na rowerowej kuchni, w której najlepiej odnajduje się Ociec Michał. Otóż w połach angielskiego płaszcza skrzętnie ukrywa odchudzona wersję Rudego. Jak w tytule, skoro Robin schoodł, to tym bardziej Rudy mógł. Udalo się. Żeby być jednak do bólu szczerym, to chudy Rudy 29 nie jest nowością i to najpewniej od niego wszystko się zaczęło - czytaj: ewolucja do rozmiaru XXL.

Rudy 29er

Tak czy siak, Rudy 29er to pikna maszina wykonana, a jakże, z tytanu - konkretnie z powszechnie stosowanego stopu Ti3A1-2.5V, łączącego względną sztywność i sprężystość z odpornością mechaniczną. Projekt jest miejscowy - zdiełano w UE, zaś wykonanie "z pasiek spoza Unii Europejskiej". Jeszcze raz podkreślę, że dla kupującego oznacza to jedynie znacznie mniejsze koszty i krótszy czas oczekiwania. Warto od razu zaznaczyć, że Travers Bikes ma na tyle dobre stosunki z fabryką, iż są w stanie zamówić pojedynczy indiwidualny model RUDY, szyty na miarę - nie muszą zamawiac od razu kontenera tych samych ram.

Rudy 29 posiada niemal identyczną geometrię co jego gruby syn Rudy Fat:

Rudy29er geo

Zwraca uwagę bardzo krótki ogon, tylko 430mm. Tytanowy chudzielec będzie teoretycznie zawracał w miejscu, zaś w połączeniu z kątem główki i podsiodłówki można śmiało założyć, że Rudy jest całkiem reaktywnym jednośladem. Rozmiarówka ucieszy praktycznie wszystkich, od krasnoludka do naprawdę dużego człeka.

Rudy 29er 2

Tytanowy 29er jest na wskroś nowoczesną konstrukcją, wyposażoną w krótką, poszerzaną główkę, gniazdo PM tylnego hamulca. Hydroformowana dolna rura jest delikatnie podgięta w okolicy główki - dziś już bardzo często spotykany element w rowerowym wzornictwie. Zadanie jest oczywiste - stworzyć miejsce na koronę widelca oraz zwiększyć sztywność frontu - poprzez połączenie długim spawem z górną rurą. Geometria tytanowego "rudzielca" pozwala na montaż amortyzatora o skoku do 100mm lub analogicznego sztywnego sztućca. Jakby w odpowiedzi Travers Bikes proponuje takowy sygnowany własnym logiem w opcji pod zwykłą oś lub sztywną QR 15mm.

Rura podsiodłowa także została potraktowana giętarką, dzięki czemu udało się tak wyraźnie skrócić ogon i zrobić miejsce na pokaźną oponę 29". Brakuje natomiast mocowania przedniej przerzutki w systemie DM, którego można by się spodziewać w tak zaawansowanej konstrukcji i przy tak krótkich dolnych widełkach. W odpowiedzi Michael Travers zapewnia, że miejsca starczy bez problemu na napęd 2x10 obsługiwany przez standardową zmieniarkę z obejmą.

Rudy 29er 4 Rudy 29er 6


Skoro jesteśmy już w okolicy węzła suportu nie sposób pominąć charakterystyczną, asymetryczną "pół-podkowę" łączącą prawe dolne widełki wraz z jego mufą. Jej potężny profil oraz kształt sprawiają, że miejsca na grubą oponę jest naprawdę sporo, a przede wszystkim układ jest wyjątkowo sztywny. Podobną technologię znajdziecie także w innych ramach MTB od Travers BIkes. Efekt wizualny to już odrębna para kaloszy. Odnośnie samego środka suportu, w modelu Rudy 29 zastosowano potężne gniazdo Press Fit30 o szerokości 73mm.

Rudy 29er 1

Rudy 29er 3

 

Rudy 29er 7

Jak napisałem wcześniej, Rudy 29 nie jest nowością na sezon 2014, jednakże Michael Travers wprowadził kilka istotnych zmian w porównaniu do poprzednich modeli. Co się zmieniło? Przede wszystkim zmieniono profil tylnego trójkąta zwiększając jednocześnie miejsce na błoto oraz jego sztywność. Poprawiono także łącznik - tu płytkę spajającą dolne widełki. Jednak być może najbardziej zauważalną zmianą jest obecność zintegrowanej sztycy podsiodłwej o średnicy 31.6mm (pierwsze zdjęcie od góry). Oczywiście nie ma problemu z jej przycięciem do odpowiedniej wysokości lub też całkowitej rezygnacji na rzecz zwykłej obejmy. Nasz klient nasz pan.

Rudy29 custom

Rudy 29er Custom Build Photos: Rob Williamson

Rudy29er custom 2

Rudy29er custom 1

Poza tym, wszystkie ramy sygnowane logiem Travers Bikes posiadają w standardzie od tego roku wymienialny hak tylnej przerzutki, co nie jest jeszcze powszechnie stosowanym elementem w tytanowym ramach.

Być może spytacie: a ile to to waży. Całkiem sympatycznie - jak na tytan przystało:

S    1760g
M   1795g
L     1810g

XL   1840g

Najmniej sympatycznie, choć z drugiej strony relatywnie nie drogo prezentuje się cena za tak wysublimowany, angielski produkt. Michael Travers życzy sobie 1199 funtów za Rudiego 29, czyli dokładnie tyle samo, co za grubszego następcę. Warto dodać, że konkurencja w tym względzie żąda znacznie większe kwoty za w sumie podobnej klasy sprzęt. Tyle w temacie... Jak widać na załączonych obrazkach - Travers Bikes to nie jeden 29er +"na krzyż". Praktycznie każdy znajdzie coś dla siebie, szczególnie, że każdy z tych "gotowców" można jeszcze ztuningować pod własne "widzi-mi-się". Tymczasem czekamy na przylot "rudego grubasa". Byle by tylko śniegu dosypało...

 

P.S for the non-Polish readers, please find attached English version of above article in PDF format:

PDF ikona