reaction

O zakończeniu sezonu myślą teraz chyba tylko ci, którzy przegięli we wcześniejszych miesiącach, a tymczasem kolejny producent stroszy piórka i pokazuje, co wymyślił na rok 2012. Jest nim unikający dotychczas 29" Cube. Z tego powodu każdy nastawiałby się na skromne, badawcze wejście z 1, no w porywie 2-3 rowerami...ale nie z 10!

Mateusz Nabiałczyk

Widocznie Niemcy są pewni swego. Zresztą nie wiadomo, co przez tyle czasu robili i testowali...może faktycznie opóźnienie do reszty świata wynika z chęci wypuszczenia pełnowartościowych rowerów, chociaż jak patrzę na geometrię niższych 26" i jej ewolucję na przestrzeni lat w wydaniu tej firmy, to mam spooore wątpliwości. Miejmy zatem nadzieje, że punktem odniesienia do dalszych rozważań były topowe modele. Podobnie rzecz ma się z prostorurkowymi konstrukcjami, które ponoć są wzorem sztywności dla całego świata...oczywiście wg zaodrzańskich fachowców.

reaction

Koniec prywaty, czas na konkrety - na chwilę obecną informacji jest jak na lekarstwo, Cube odwołuje się do daty targów EuroBike, kiedy to cała kolekcja i tyczące się jej detale ujrzą światło dzienne. Dziś wiemy, że będzie linia LTD, Reaction, full AMS 120mm i...elektryczny EPO.

ams

Nazwa ostatniego kojarzy się z kolarstwem szosowym, nie inaczej jest z elektryką, która zdaje się być ukryta w szerokiej rurze podsiodłowej...kojarzycie gorący temat z Cancellara w roli głównej?:-) Rower wygląda dość normalnie, zatem nie mogę się doczekać sytuacji, kiedy w sektorze zobaczę zawodnika na takim cacku.

epo

Oj może być ciekawie...

 

 

UPDATE

Trzeba przyznać, że rowery prezentują się genialnie i na tle takich estetycznych wtop, jak np. kolekcja Treka można je wręcz nazwać rowerową biżuterią w ilości sztuk 9. W ofercie mamy 2 fulle AMS oraz cały przekrój sztywniaków od podstawowych Acida i Analoga przez LTD po topowe Reactiony. 

Wagowo jest bardzo przyjemnie, szczególnie pozytywnie zaskakują deklaracje odnośnie tańszych sztywniaków - 13,9 i 13,2kg.


I co z tego? Jeszcze się mecz nie zaczął, a Cube przegrywa 1:0 po samobójczej bramce mistrzów cyrkla i ekierki! Firma narobiła smaku, rozbudziła wyobraźnię, podkręciła oczekiwania, a wyszło jak zawsze...Wszystkie rowery mają niemal tę samą geometrię...jedynym uzasadnieniem takiego stanu rzeczy jest święte przekonanie konstruktorów co do słuszności ich wymiarów. Jeśli tak, to gratuluję. Rowery są przerażająco krótkie, co w połączeniu z dość łagodnym kątem główki gwarantuje niezapomniane wrażenia towarzyszące wpychaniu 29era pod górę. Przed totalną klapą uchronić tylko może nisko zawieszona mufa i odpowiedniej długości główka. 


Moje obawy u debiutantów budzi też tylny trójkąt, który co prawda ma 438-440mm, ale opona zdaje się być upchana na styk...ciekawe, jak będzie z zapasem po bokach, choć trzeba uczciwie przyznać, że skoro wchodzi Ralf 2.25, to w najgorszym wypadku 'jakoś to będzie'. 


W głowie krąży mi tylko jedno pytanie - skoro wszystkie sztywniaki są tak do siebie podobne, to czy nie lepiej było podejść do tematu z pokorą i wypuścić jednego aluminiaka i jednego węgielka? Ciekawe, co na to rynek, chociaż szczerze mówiąc akurat w Polsce myślę, że może okazać się, iż juz w maju wszystkie te super wyglądające machiny zostały wyprzedane :-)