Wybierasz się na krótką ekskursję, potrzebujesz spakować aparat fotograficzny lub prowiant, a niezniszczalna torba z "Biedry" dokonała jednak żywota? Zastanów się dwa razy i za trzecim skieruj uwagę na coś w klasie "premium". Produkowane w Polsce, uszyte jak wojnę, czyli podręczną torbę na kierownicę ExtraWheel Handy XL!
Michał Śmieszek
Polską markę ExtraWheel powinien kojarzyć prawdopodobnie każdy turystycznie zorientowany rowerzysta. Producent zasłynął do tej pory przede wszystkim z innowacyjnych przyczepek transportowych ExtraWheel Mate, Voyager i Brave jak również dedykowanych im kolekcji sakw rowerowych. Ponieważ jednak czasy takie, że nie warto spać na laurach, to firma rozwija swój asortyment o kolejne produkty, między innymi tu prezentowaną torbę Handy XL.
Ta trafiła pod nasze rowerowe strzechy latem bieżącego roku i od razu zyskała miłośniczkę i testerkę w osobie córki redaktora Śmieszka. Maria-Awaria, bo taką ma ksywkę (nie bez przyczyny) zaordynowała, że Handy XL będzie na zawsze gościł na kierownicy jej fatbajka. Tatuś nie miał nic do gadania. Cóż zatem jest tak niesamowitego w tej torbie, że wzbudziła aż tak duży podziw?
...Handy XL będzie na zawsze gościł na kierownicy jej fatbajka
Otóż nie trzeba daleko szukać, bowiem większość informacji znajdziecie na stronie Extrawheel. Tym niemniej pozwolę sobie je zebrać tutaj:
- Polska produkcja! - Nie Chiny, Niemcy, Hiszpania, etc, tylko nasza własna ręczna robota. A że Polacy znają się na kaletnictwie i produkcji sakw, to musi być dobry produkt. ExtraWheel daje aż 5 lat gwarancji.
- Uszyta z super wytrzymałej Cordury, zastosowano wytrzymałe nici poliestrowe
- Klamry i uzbrojenie wyprodukowane przez renomowane niemieckie
- 7.5 litra pojemności
- Stabilna podczas jazdy w trudnych warunkach
- Ekspresowy montaż dzięki uniwersalnemu systemowi Rixen&Kaul do kierownicy o średnicy rury 22-26 mm oraz 31,8mm
- Wodoodporna wyściółka, w tym podwójnie wzmocnione i uszczelnione szwy
- Dodatkowa linka stabilizująca
- Pasek do noszenia w komplecie
- Kieszeń na zamek w środku
- Elementy odblaskowe
- Waga kompletu; torba z mocowaniem do kierownicy 0,9kg
- Wymiary torby (W x S x G): 23,5 x 25 x 14cm
- Relatywnie spore, dopuszczalne obciążenie - aż do 7kg
A jak to wygląda w praktyce, nie on-line i nie do końca widziane oczami dziecka?
Rzeczywiście, ExtraWheel Handy XL robi bardzo dobrze wrażenie już na samym wejściu. Dostarczony model nie miał jakiegoś specjalnego opakowania, więc w tym aspekcie trudno się wypowiedzieć pozytywnie albo negatywnie. Mnie to nie przeszkadza, ale zdaję sobie sprawę, że jeśli miałby to być produkt eksportowy, to jednak jakieś minimum opakowania i tekturki "znamionowej" się należy.
Wszystkie elementy montażowe, czyli tak naprawdę - uchwyt KlickFix oraz pasek do noszenia są spakowane w środku - akurat oczywiste - Handy XL jest naprawdę pojemny. Sama torba Handy XL ma bardzo klasyczną i prostą bryłę i zdecydowanie bliżej jej do kufra niż do typowej sakwy na kierownicę. Cały korpus wykonany jest ze sztywnych płyt z tworzywa sztucznego o grubości co najmniej 2mm. Materiał zewnętrzny to Cordura - bardzo wytrzymała o splocie 300g/m2. Dla osób nieświadomych, cordura jest jedną z mocniejszych tkanin używanych do produkcji odzieży oraz specjalistycznego wyposażenia turystycznego. Jest kilkukrotnie mocniejsza od poliestru oraz nylonu. Do połączenia materiałów użyto wspomnianej w opisie nylonowej nici o podwójnym ściegu. Szwy są podklejone specjalistycznymi taśmami.
Wieko kuferka odchylane jest na zewnątrz - klamry znajdują się od strony uchwytu na kierownicę. Łączenie wykonano za pomocą mocnej taśmy Tak jak w przypadku głównego pojemnika, jego rogi są zaokrąglone, co ładnie wygląda, ale również jest praktyczne z mojego punktu widzenia. Nie da się zaczepić odzieżą o żaden z rogów. Kształt jest tak dopasowany aby szczelnie zakrywać pojemnik.
...ExtraWheel Handy XL robi bardzo dobrze wrażenie już na samym wejściu
Na obu bokach producent naniósł odblaskowe, charakterystyczne logo "X. Stosunkowo ciekawie prezentuje się aplikacja na froncie, która oprócz nazwy modelu i marki podaje także koordynaty geograficzne siedziby ExtraWheel (Harklowa na Podkarpaciu) - taki elegancki ukłon marketingowy w kierunku przedstawicieli szeroko pojętej turystyki rowerowej, co by nie mówić - Handy XL jest sakwą turystyczną.
...jednak w codziennym użytkowaniu spodziewałbym się nieco więcej praktycznych dodatków
No właśnie...turystyczną. O ile sama prostota projektu torby Handy XL, jest jak najbardziej jej atutem, to jednak w codziennym użytkowaniu spodziewałbym się nieco więcej praktycznych dodatków w postaci linki mocującej, być może siatkowej kieszonki na telefon na jednym z boków. Z drugiej strony, wszelkie dodatki wymagałyby odpowiednio mocnego mocowania, podklejenia tych punktów, etc, co z pewnością wpłynęłoby takze na cenę końcową, a być może także na ogólną wytrzymałość. Niemniej może warto po prostu rozważyć stworzenie Handy XL w wersji mniej ascetycznej
Środek Handy XL jest tak samo prosty jak jego zewnętrze. Bardzo miłym wyjątkiem jest tu jednak kieszeń, zapinana na suwak, której dodatkowym zadaniem jest także osłonięcie śrub mocujących gniazdo uchwytu Klickfix do pleców użytkowej części kufra.
Środek Handy XL jest tak samo prosty jak jego zewnętrze
W przypadku jakiegokolwiek "cargo" przewożonego na kierownicy kluczową kwestią jest jego stabilne i wytrzymałe zamocowanie. ExtraWheel nie kombinował, tylko zastosował markowy i naprawdę dopracowany uchwyt Klickfix niemieckiego producenta Rixen&Kaul , który między innymi powszechnie stosuje Ortlieb. Jego sercem jest pancerne "jarzmo" wykonane z ABS, mocowane do kierownicy za pomocą dwóch sztywnych obejm oraz stalowej linki powleczonej osłoną z tworzywa sztucznego.
pojemna torba na kierownicę, jakie sakwy rowerowe kupić?, ExtraWheel Handy XL opinia
ExtraWheel nie kombinował, tylko zastosował markowy i naprawdę dopracowany uchwyt Klickfix
Obejmy dostępne są dwóch rozmiarach - mniejsze do kierownic ⌀ 22-26mm oraz większe dla ⌀ 31.8mm i do jarzma przytwierdza się je za pomocą stalowych wkrętów.
Na szczęście Klikfix użyty przez ExtraWheel ma przeprojektowane prowadzenie linki, dzięki czemu nie trzeba jej skracać.
Stalowa linka przepleciona przez mostek oraz sam uchwyt, blokuje kufer uniemożliwiając jego opadanie w kierunku przedniego koła. Całość jest zaprojektowana w taki sposób, że torba praktycznie nie porusza na nierównościach drogi. Czytając różne komentarze na temat rozwiązania KLICKfix, trudno nie wspomnieć o kontrowersjach związanych ze stalową linką. Otóż z jednej strony jest to bardzo proste, pewne i schludne rozwiązanie. Kłopot pojawia się, w momencie, gdy zamierzamy zmienić mostek na dłuższy, grubszy a linka została docięta do wymiarów obecnego wspornika, a tak się niestety dzieje w przypadku niemal bliźniaczego rozwiązania stosowanego przez Ortlieb. Na szczęście Klikfix użyty przez ExtraWheel ma przeprojektowane prowadzenie linki, dzięki czemu nie trzeba jej skracać. Tyle, że znając życie znajdą się tacy, co jednak z przyzwyczajenia, pedantyczności ją skrócą. Co wtedy?
producent sakwy rowerowe, sakwy rowerowe testy, torba turystyczna na rower, torby rowerowe Extrawheel opinia, jaka torba na kierownicę?
Łatwość montażu i demontażu. oraz mobilność Handy XL jest ogromną zaletą w codziennym użytkowaniu, zwłaszcza gdy korzystamy z kuferka jak z podręcznej torby.
Wtedy rzeczywiście to "jednorazówka" i trzeba szukać sklepu z akcesoriami gospodarstwa domowego - tu: linkami do rozwieszania prania, które są podobnych rozmiarów. Bez względu na scenariusz, myślę, że producent i tak zakłada, iż potencjalny użytkownik KLICKfix nie będzie w ogóle, albo rzadko wymieniał mostek. Producent Klickfix, oferuje także adapter z szerzej rozstawionymi ramionami umożliwiający montaż do nietypowych, szerokich mostków lub np do e-bajków, gdzie kontroler jest mocowany na szczycie mostka. Uwaga: Byłbym ostrożny w montowaniu ClickFix bezpośrednio na karbonowych mostkach - mikroruchy mogą z czasem osłabić miejsce styku działając jak garota. Tu pewnie warto podłożyć pod spód np. gumową podkładkę.
ExtraWheel Handy XL w praktyce.. Właściwie już wyżej przedstawiony opis może jasno sugerować niemal pełnię zadowolenia. To co od razu rzuca się w oczy, to bardzo sztywna konstrukcja i bardzo dobre wykonanie - producent nie pozostawia tu cienia wątpliwości - mamy do czynienia z wysokiej klasy sprzętem nie odbiegającym jakością od topowych rozwiązań światowych producentów. Po kilku miesiącach intensywnego użytkowania, niemal nie widać śladów na materiale a przede wszystkim na pozostałych elementach mechanicznych: klapa, klamry, "zawias". A muszę tu dodać, że w torbie jest notoryczne przewożone ciężkie zapięcie rowerowe. Poza tym znalazło się miejsce do wiadra kasztanów na jesieni, szyszek i piasku plażowego w lecie. Sprawdziliśmy również wodoodporność i szczelność szwów Handy XL za pomocą ulewnego deszczu. Do środka nie przedostała się kropla wody, można być pewnym, że aparat fotograficzny pozostawiony w kuferku nie rozpuści się na drobne. Apropos aparatu, to zdecydowanie brakuje gąbek, które można by przyczepić na rzep do bocznych ścianek. Delikatny sprzęt elektroniczny nie byłby wtedy traktowany jak ten bidny worek kartofli. :)
W drugą stronę działa to dokładnie tak samo - kufer ExtraWheel może służyć za przenośne akwarium - żadnej rybie nie przepuści. Warto jednak dobrze wysuszyć środek, aby nie urodził się niechciany grzybek.
Wypunktować mogę także zapinaną klapę. Klamry działają bardzo dobrze, a w trakcie jazdy aż za dobrze. Odradzam zatem majdrowanie w trakcie jazdy. Lepiej zatrzymać się i wyjąć lub włożyć daną rzecz na postoju niż zbierać zęby. Na szczęście klapa na tyle dobrze opasuje zbiornik użytkowy, że niejednokrotnie kufer pozostaje niezamknięty.
Łatwość montażu i demontażu. oraz mobilność Handy XL jest ogromną zaletą w codziennym użytkowaniu, zwłaszcza gdy korzystamy z kuferka jak z podręcznej torby. Tu wsparciem jest dołączony do kompletu nylonowy pasek na ramię, który mocujemy do uszu kufra za pomocą karabińczyków. Pewną wadą związaną z mobilnością może być jednak waga kuferka oscylującą w okolicy 800g. Rozważyłbym także zakup mocowania KLICKfix z zamkiem na kluczyk, jeśli zamierzamy zostawić kuferek na dłużej, choć to nie uchroni zawartości przed "lepkimi rączkami".
Podsumowanie:
ExtraWheel stworzył bardzo udany i atrakcyjny produkt, który śmiało konkuruje z bardziej znanymi odpowiednikami, np Ortlieb. Co ważne, konkuruje nie tylko niższą ceną, ale przede wszystkim jakością wykonania i użytymi materiałami. Handly XL jest ma zdecydowanie więcej zalet niż wad, zwłaszcza w codziennym i częstym użytkowaniu. Warto podkreślić przyzwoitą nośność oraz pojemność, choć oczywiście na rynku znajdziecie modele większe. Tu już każdy sobie musi odpowiedzieć sam, co i ile wozi na kierownicy. Niemniej te deklarowane 7.5 litra wydaj się być kompromisem między komfortem jazdy a możliwością wciśnięcia "baby z dziadem i lodówką". Z racji użytej formy (kuferek), Handy XL nie za bardzo nadaje się na typowy bikepacking - jak pisałem na początku - bliżej jej do typowej turystyki kwalifikowanej, niż na typowy biwak, ale że nie jestem purystą, to niech każdy oceni jej zastosowanie według własnego widzi-mi-się.
Plusy:
- wykonanie i użyte materiały
- sztywność całości
- przywoita pojemność i bardzo dobra deklarowana maksymalna ładowność
- Bardzo pewny uchwyt KLICKfix
- Wewnętrzna kieszeń na dokumenty, klucze, itp.
- Pełna wodoodporność
Minusy:
- stosunkowo wysoka waga ograniczająca nieco poręczność w codziennym użytkowaniu
- linka systemu Klikfix, ale tylko w przypadku jej skrócenia po pierwszym montażu
- Brak ekspanderów i uchwytów na zewnątrz na dodatkowe przedmioty, np. kurtkę, telefon.
- Brak w komplecie gąbek do transportu aparatu fotograficznego.
